Maciej Kowalczyk
Maciej Kowalczyk obecnie występuje w Piaście Żerniki, lecz powoli zbliża się do zawieszenia butów na kołku. Ma za sobą naprawdę udaną karierę. Reprezentował barwy nie tylko polskich klubów, ale i ukraińskich. W latach swojej świetności wykazywał się niebanalną skutecznością pod bramką rywala, o czym świadczy zdobyty tytuł króla strzelców I Ligi. Przyjrzyjmy się bliżej, jak wyglądała kariera wychowanka Parasola Wrocław.
Początki
Kowalczyk jest wychowankiem dwóch wrocławskich klubów: Włókniarza Wrocław oraz Parasola Wrocław. Temu drugiemu zawdzięcza zapewne najwięcej w kwestii rozwoju umiejętności piłkarskich, ale i zyskania boiskowej mądrości i dojrzałości. Należy jednak podkreślić, że swoją piłkarską edukację rozpoczął na wrocławskich Stabłowicach w klubie Włókniarz, gdzie pod okiem znakomitych trenerów: Tadeusza Skupienia oraz Romana Masztalerza, nabył nieprzeciętnych technicznych umiejętności. Maciej przeszedł do „Parasola” w 1993 roku z chwilą zawieszenia działalności przez „Włókniarza”. Rok wcześniej do pilczyckiego klubu trafili bardzo dobrzy piłkarze, tacy jak: Andrzej Cały, Artur Karasiuk, Jacek Chodorowski, Robert Iwan, Robert Cisowski, Jacek Lipiński, Jarosław Dzielendziak, Krzysztof Moniuszko, którzy z powodzeniem grali w III lidze w drużynie seniorów. Z Maćkiem do Parasola trafił Marek Kowalczyk, późniejszy Mistrz Europy Juniorów U-16 (Maćka i Marka nie łączą więzy rodzinne). O Marku napiszę w jednym z kolejnych artykułów.
Maciej jako junior łącznie spędził w Parasolu 3 lata. Jako 17-latek zaliczył dwuletni epizod w drugoligowej Ślęzy Wrocław, skąd ostatecznie wrócił do Parasola, by w wieku 21 lat opuścić swój macierzysty klub, zasilając szeregi LKS Ceramiki Opoczno. Bardzo szybko, bo już w pierwszym sezonie, w ekipie z Opoczna zaliczył pierwszy istotny sukces w swojej karierze, który do dzisiaj pozostaje jednym z największych osiągnięć w historii Ceramiki. W sezonie 1998/1999 Cera zajęła drugie miejsce na zapleczu Ekstraklasy, ale przegrała baraże o wejście do elity z Petrochemią Płock. Młody Kowalczyk bacznie przyczynił się do tego osiągnięcia, strzelając kilka ważnych bramek. W Opocznie spędził jeszcze jeden sezon i spoczął na bilansie 62 spotkań i 16 bramek.
Walka o poważne cele
Po udanym pobycie w Ceramice po zdolnego Kowalczyka zgłosił się Śląsk Wrocław. Maciej chętnie wrócił do rodzinnego miasta, ale nie zabawił tu długo. Po dość mizernym sezonie Wojskowi zrezygnowali z jego usług, a ten ponownie wrócił do Opoczna na zasadzie wypożyczenia. Po sezonie ukraiński Arsenał Kijów wyłożył duże pieniądze za młodego snajpera. Przenosiny Kowalczyka do naszego wschodniego sąsiada stały się faktem.
Podczas pobytu na Ukrainie bronił barw dwóch klubów: Arsenału Kijów oraz Borysfenu Boryspol. W stolicy Ukrainy Kowalczyk rozegrał cztery równe sezony. W jednym z nich zespół otarł się o awans do europejskich pucharów, a pozostałe trzy kończył w środku tabeli. Ukraiński rozdział zamknął w 2006 roku. Jego bilans na ukraińskich boiskach zatrzymał się na liczbie 75 spotkań i 15 bramek.
Powrót do Polski
Latem 2006 roku zawodnik postanowił wrócić do ojczyzny, podpisując kontrakt z Koroną Kielce. Pierwszy i zarazem ostatni pełny sezon Kowalczyka w Koronie należał do tych bardzo owocnych. Napastnik wielokrotnie wpisywał się na listę strzelców, co skutkowało 7. miejscem w lidze oraz dotarciem do finału Pucharu Polski, gdzie niestety kielczanie musieli uznać wyższość Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski. Maciej spędził jeszcze rundę jesienną w ekipie Scyzoryków, ale była ona na tyle bezbarwna, że postanowił udać się na wypożyczenie do
Widzewa Łódź.
Po rundzie wiosennej w barwach Widzewiaków ofertę po wychowanka Parasola złożyła Lechia Gdańsk. Działacze z Gdańska zaproponowali bardzo duże jak na tamte czasy pieniądze. Złocisto-Krwiści nie mogli odrzucić tak dogodnej oferty i sprzedali swojego napastnika. Kowalczyk w Gdańsku nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań. Miał być snajperem, który regularnie będzie kąsał defensywę rywala, a ten w dwóch latach pobytu w Lechii wpisał się na listę strzelców zaledwie 4-krotnie.
Drugie życie w I Lidze
W 2010 roku Kowalczyk odszedł do Sandecji Nowy Sącz. Tam spędził zaledwie jeden słaby sezon, po którym przeniósł się do Kolejarza Stróże. Pobyt w Kolejarzu z pewnością będzie zaliczał do najprzyjemniejszych chwil w karierze. W pierwszym sezonie otarł się o awans do Ekstraklasy, zajmując 4. miejsce w tabeli. Natomiast druga kampania w barwach zespołu ze Stróż była indywidualnym popisem Kowalczyka, który został królem strzelców, umieszczając piłkę w siatce aż 22-krotnie. Po tym sezonie tygodnik ,,Piłka nożna” przyznał Kowalczykowi nagrodę najlepszego piłkarza grającego na I-ligowych boiskach za 2012 rok.
Do 2017 roku Maciej reprezentował udanie barwy takich I-ligowych klubów, jak: Olimpia Grudziądz, GKS Tychy oraz MKS Kluczbork. Śmiało można powiedzieć, że na zapleczu Ekstraklasy czuł się jak ryba w wodzie i jest jednym z bardziej rozpoznawalnych zawodników, którzy występowali w tych rozgrywkach.
Po paśmie sukcesów w I-ligowych zespołach Kowalczyk od 2017 roku do dnia dzisiejszego występuje w 4-ligowym Piaście Żerniki. Swojemu wychowankowi życzymy, aby kontuzje omijały go szerokim łukiem oraz jak najdłużej reprezentował swoje nazwisko na boisku.
Adam Mokrzycki
Statystyki
Data i miejsce urodzenia: 6.03.1977, Wrocław
Kariera juniorska: Włókniarz Wrocław – 1993
Parasol Wrocław 1993–1994
Ślęza Wrocław 1994–1996
Parasol Wrocław 1996–1998
Kariera seniorska: Ceramika Opoczno 1998–2000, 69 spotkań – 16 goli
Śląsk Wrocław 2000–2001, 30 spotkań – 4 gole
Ceramika Opoczno 2001–2002, 19 spotkań – 6 goli
Arsenał Kijów 2002–2006, 71 spotkań – 12 goli
Borysfen Boryspol 2002, 4 spotkania – 3 gole
Korona Kielce 2006–2007, 59 spotkań – 14 goli
Widzew Łódź 2008, 9 spotkań – 1 gol
Lechia Gdańsk 2008–2010, 45 spotkań – 4 gole
Sandecja Nowy Sącz 2010–2011, 25 spotkań – 1 gol
Kolejarz Stróże 2011–2013, 64 spotkania – 28 goli
Olimpia Grudziądz 2013–2014, 27 spotkań – 3 gole
GKS Tychy 2014–2015, 36 spotkań – 13 goli
MKS Kluczbork 2015-2017, 55 spotkań – 8 goli
KS Bystrzyca Kąty Wrocławskie 2017
Piast Żerniki od 2017
Bilans według rozgrywek: Fortuna I Liga, 286 spotkań – 73 gole
PKO Ekstraklasa, 113 spotkań – 13 goli
Premier Liha, 75 spotkań – 15 goli
Puchar Polski, 21 spotkań – 6 goli
Puchar Ekstraklasy, 18 spotkań – 6 goli